pterodaktyl |
Sportowiec |
|
|
Dołączył: 06 Lip 2005 |
Posty: 142 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
brzoskwinia napisał: | Daria napisał: | Wiem, że stracj czasem jest potrzebny. Jednak czasem jest on całkowicie zbędny, jak w przypadku Oli. |
A moze moj PRZYPADEK akurat jest nieuleczalny !
po wczorajszej jezdzie onyks sie nawet nie zmeczyl ... on chyba klika dni stal przez te upaly i moze dlatego taki byl - ale magda czy ja sie go balam ? nie! szybkosci tez wogole ! I dlaczego od razu robicie ze mnie takie tchorza - tak bo to onyks a nie inny kon - i coz ja poradze? ja sama nie wiem co to za uczucie ... moze i nie strach ale nie mam ochoty probowac ... nie wiem dlaczego ale nie ciagnie mnie do tego ... na onyksie mi sie to spodobalo ale nie wiem jak bedzie na innym koniu - wezcie pod uwage ze ja nie jestem przyzwyczajona nawet jak ktos powiedzial ze po lewdzaie powinnam byc to niech sie myli bo liza i amanda niskie byly - zaraz ktos pomysli ze jezdzilam raz czy dwa na innych koniach - ale na nich tylko klus i dobrze - zaraz ktos powie ze trzeba bylo o tym wczesniej myslec i brac 'dzikie' konie - byc moze ale wtedy bym wogole niczego sie nie nauczyla ! meczylabym sie tylko tyle zeby utrzymac konia na scieszce i zeby chodzil tam gdzie ja chce a nie kon. Wtedy nawet nie wiedzialam co mam robic w galopie i na niespokojnym koniu musialabym sie skupic na nim a nie na sobie ! wiec dajcie mi spokoj
BOI SIE ! Super ! |
hmm, tak średnio ten post zrozumiałam, ale to wszystko chyba przez wczorajszy wieczór z napojami
wczoraj na onyksiem szło ci bardzo fajnie, jestem zadowolona, dobrze że się starałaś zatrzymać go wtedy z kłusa, a nie poddałaś się od razu. było dobrze.
a co do jazd na takich i siakich koniach, tak i tak to twoja sprawa, ,każdy lubi coś innego, ja np. wolę te świeższe bądź konie z charakterem ogólnie, inni mogą traktować jazdę konną jako bezstresowy sport.
pozdro. |
|